Swoją sztukę zamawiałam na Ecco Verde, bo tam mają największy wybór. Tam 19.8g kosztuje 22,33 zł a 92 g już bardziej się opłaca, bo to koszt 58,12 zł. Deo ma dwa fajne certyfikaty a mianowicie  Leaping Bunny ( nie testowany na zwierzętach ) i wegański. Opakowanie jest plastikowe, jednak wygodniejsze niż szklany słoiczek. Następnym razem jednak wybiorę słoiczek.

Naturalne antyperspiranty często kojarzone są z nieskutecznym działaniem, ale tu jest zupełnie inaczej. Ten świetnie chroni przed potem, działa antybakteryjnie i odświeża. Sprawdziłam go w różnych, nawet gorszych warunkach i zawsze ochrona była na najwyższym poziomie a dodatkowo zero nieprzyjemnego zapachu. Wersja z drzewem herbacianym jest świetna dla osób, które naprawdę dużo się pocą, bo działa antybakteryjnie i lepiej niweluje przykry zapach. Jednym minusem jest to, że teraz jest chłodniej i jest twardszy, trzeba potrzymać go chwilkę dłużej pod pachą, ale latem gdzie używamy go najczęściej ma idealną konsystencję. Jego PAO to 12 miesięcy, więc naprawdę bardzo długo. Przy jego niesamowitej wydajności długie PAO to zaleta, bo swoje maleństwo używam już kilka miesięcy i dalej mam go jeszcze sporo. Oczywiście nie używałam go codziennie, ale przy codziennym używaniu powinien starczyć na około 3 miesiące. Tak, taki maluszek powinien na tyle starczyć. Cieszy mnie to, że mamy spory wybór zapachów i dwa rodzaje opakowań, bo każdy znajdzie coś idealnego dla siebie.