Trzymam subskrypcje Shinyboxa już pół roku i to moje pierwsze pudełko VIP. Z pudełka jestem bardzo zadowolona, chociaż natury tu prawie nie ma. Na szczęście nie jestem aż tak wielkim eko świrem i czasami używam tej "zabójczej chemii". Herbatki miałam już okazje testować i były całkiem fajne, ale puszcze je dalej, mam już swoje ulubione. W moim pudełku jako dodatkowy kosmetyk była woda różana, zauważyłam, że to VIP ją dostawały, bo była tańsza niż produkty Evree, które dostawała reszta. Trochę szkoda, bo to VIP powinny dostać droższy produkt. Pogrubione są te kosmetyki, które zostawiam sobie. Balsamów do ciała już praktycznie nie używam, wolę olejki, więc ten znajdzie lepszy dom. Skład ma całkiem fajny. Kosmetyku do mycia pędzli nie będę używać, bo nie ma składu a ja już się pokochałam z olejkiem z Isany i to nim myje pędzle. Kosmetyki Dove uwielbiam, mimo, że skład jest wręcz tragiczny. Czasami je dostaje i chętnie zużywam, chociaż sama już ich nie kupuje. Jestem zadowolona, a wy ?