Zaczniemy od tego co najbardziej mnie zachwyciło - płyn do mycia naczyń. Miałam już kilka eko płynów, ale ten jest mistrzem i wrócę do niego na sto procent. Wystarczy odrobinka aby umyć najbardziej tłuste naczynie a do tego pięknie pachnie świeżymi kwiatami.  Płyn ma aż 700 ml i kosztuje jedynie 21 złotych, starczy spokojnie na kilka miesięcy.

Skład : Aqua ( woda ), Coco glucoside ( substancja myjąca ), Myristyl glucoside ( substancja myjąca ), Lauryl glucoside ( łagodna substancja myjąca ), Sodium chloride ( chlorek sodu ), Sodium gluconate ( substancja kondycjonująca ), Sodium citrate ( regulator pH ), Fragrance*. *zapach pochodzi ze składników naturalnych i olejków eterycznych.

Płyn uniwersalny jest u mnie naprawdę do wszystkiego, uważam, że nie potrzeba oddzielnego płynu do kurzy, innego do mycia okien a jeszcze innego do luster. Bez sensu ! Ja wszystko myję jednym płynem, mam kilka płynów uniwersalnych, tak się złożyło i wszystkie bardzo lubię. Ten płyn myje u mnie lustra, okna, szklany blat toaletki i wycieram nim kurze. Jest idealny i niesamowicie wydajny. Dodatkowo ma przyjemny zapach. Butelka 800 ml tego płynu kosztuje jedynie 25 złotych. 

Skład : Aqua ( woda ), Caprylyl glucoside ( substancja myjąca ), Myristyl glucoside ( substancja myjąca ), Alcohol, Fragrance*. *zapach pochodzi ze składników naturalnych i olejków eterycznych.

Moja pralka ma to do siebie, że nigdy nie czuję przez nią zapachu prania, nie mam pojęcia dlaczego, więc o zapachu tego płynu nie powiem nic. Jeżeli chodzi o samo pranie to spełnia swoje zadanie. Ubrania są wyprane i miękkie, do tej pory nie zauważyłam aby została jakaś nieodprana plamka a przy dziecku o to bardzo łatwo ! Płyn ma pojemność 1040 ml i kosztuje 72 zł a starcza w teorii na 35 prań. Moim zdaniem to średnia cena, ale niestety lepsze produkty do prania tyle kosztują. Ja robię pranie średnio dwa razy w tygodniu, więc około 8-10 prań w miesiącu. Wychodzi mi do 20 zł miesięcznie za pranie, jak się mało pierze to warto zainwestować w coś lepszego.

Moja córka czasem nie lubi myć rąk i tu pianka bardzo nam pomogła. Dziecko ma zabawę pianką i chętniej myje ręce. Mydełko jest niesamowicie delikatne, nie wyszusza dłoni i bardzo ładnie pachnie. Mydło kosztuje 32 złote za 295 ml i jest bardzo wydajne. 

Skład: Aqua ( woda ), Sodium coco-sulfate ( substancja myjąca ), Coco glucoside ( substancja myjąca ), Decyl glucoside ( bardzo łagodna substancja myjąca ), Glycerin ( gliceryna ), Glyceryl oleate ( emolgator ), Citric acid ( kwas cytrynowy ), sodium gluconate ( środek kondycjonujący ), Sodium citrate ( regulator pH ), Fragrance*, Sodium benzoate, Potassium sorbate ( bezpieczne konserwanty ). *zapach pochodzi ze składników naturalnych i olejków eterycznych