Patrząc na sklepie w skład szamponu na opakowaniu byłam pewna, że nie ma silikonu, specjalnie później sprawdziłam drugi raz i co? Na kartonie nie ma silikonu, może są dwie serie? W każdym razie szampon wywołał u mnie straszny łupież, od dawna nie miałam takiej katastrofy na głowie, ale wiem dlaczego tak było. Gdybym wiedziała, że szampon ma silikon i polimery porządnie bym się zastanowiła nad jego użyciem, ale jakoś naiwnie uwierzyłam w naturalny skład. Silikony i polimery u osób takich jak ja, czyli z nadmiernym złuszczaniem naskórka są w szamponach nie akceptowalne.  Dlaczego? Osadzają się na skórze głowy, utrudniają naskórkowi opuszczenie swojego miejsca, wszystko się gromadzi i zaczyna się swędzenie, zapalenie skóry głowy itp. Po kilku umyciach pod rząd tym szamponem myślałam, że zadrapię się na śmierć, miałam ogromne stany zapalne i niesamowicie wielki łupież. Sypało się ze mnie jak śnieg na wiligilę, naprawdę ostatni raz tak się załatwiłam może z dwa lata temu lub więcej. Odstawiłam więc go i sięgnęłam po sprawdzoną Isanę p.łupieżową i myłam nią włosy codziennie aż swędzenie i zapalenie ustało, teraz mam jeszcze minimalny łupież, ale myślę, że to szybko okiełznam. 

Aqua ( woda ), Disodium Laureth Sulfosuccinate ( łagodna substancja myjąca ), Cocamidopropyl Betaine ( substancja myjąca ), Triethanolamine ( regulator pH ), Citric Acid ( konserwant ), Lauryl Glucoside ( substancja myjąca ), Glycerin ( substancja nawilżająca ), Acrylates Copolymer ( polimery ), Coco-Glucoside ( substancja myjąca ), Glycol Distearate ( emolient ), Polyquaternium-10 ( polimer ), Panthenol ( prowitamina B5 ), Niacinamide ( wit. B3 ), Argania Spinosa Kernel Oil ( olej arganowy ), Cocos Nucifera Oil ( olej kokosowy ), Simmondsia Chinensis Seed Oil ( olej jojoba ), Hydrolyzed Silk ( jedwab ), Zinc Gluconate ( glukonian cynku ), Copper Gluconate ( glukonian miedzi ), Magnesium Aspartate ( asparaginian magnezu ), Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride ( antystatyk ), Dimethicone ( silikon ), Laureth-2 ( emulgator ), Sodium Benzoate, Potassium Sorbate ( konserwanty ), Parfum ( substancje zapachowe ).

Naprawdę ślicznie wygładza włosy, są miękkie i niesamowicie błyszczące. Bardzo pozytywnie się zaskoczyłam, bo włosy łatwo się rozczesywały i nie potrzebowałam serum silikonowego na moje naprawdę zniszczone końcówki. Chętnie przestestowałabym inne odżywki do włosów z tej marki a najbardziej do włosów kręconych, bo akurat dawno nie miałam aż tak fajnej odżywki. Mam swoje ulubione, ale są bardziej obciążające a ta pomimo swej lekkości robi cuda z włosami a takie odżywki ciężko znaleźć. 

Aqua ( woda ), Cetearyl Alcohol ( emolient ), Behetrimonium Chloride ( antystatyk ), Glycerin ( gliceryna ), Prunus Amygdalus Dulcis Oil ( olej ze słodkich migdałów ), Gluconolactone ( konserwant, dodatkowo  nawilża ), Argania Spinosa Kernel Oil ( olej arganowy ), Cocos Nucifera Oil ( olej kokosowy ), Olus Oil ( olej roślinny ), Simmondsia Chinensis Seed Oil ( olej jojoba ), Anhydroxylitol ( substancja nawilżająca ), Chondrus Crispus Extract ( ekstrakt z chrząstnicy ), Glucose, Xylitol, Xylitylglucoside ( substancje nawilżające ), Calcium Gluconate ( glukonian wapnia ), Copper Gluconate ( glukonian miedzi ), Magnesium Aspartate ( asparaginian magnezu ), Zinc Gluconate ( glukonian cynu ), Hydrolyzed Silk ( jedwab ), Niacinamide ( wit. B3 ), Panthenol ( prowitamina B5 ), Pentylene Glycol ( humektant ), Glyceryl Stearate SE (  emulgator ), Quaternium-80 ( polimer ), Isopropyl Alcohol, Citric Acid, Benzyl Alcohol, Dehydoacetic Acid, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate (  konserwanty ), Tocopherol ( witamina E ), Parfum ( substancje zapachowe ).