Zabraniam kopiowania zdjęć i treści bez mojej zgody . Obsługiwane przez usługę Blogger.

Kalendarz adwentowy Alverde, czy warto?

by - 12:39:00


Pewna dobra dusza pomogła mi w zakupie tego kalendarza, który kosztuje około 20/23 euro lub około 100-120 złotych w polsce, w zależności od tego gdzie go kupimy. Kupno za granicą dużo bardziej się opłaca. Ogólnie zakup takich miniaturek jest średnio opłacalny, bo ja za swój zapłaciłam 97 złotych za 21 miniaturek kosmetyków ( bo są tu nasiona słonecznika i dwie foremki ), więc wychodzi jakieś 4,60 zł za miniaturkę a kosmetyki Alverde są na tyle tanie, że w polsce zapłacimy 15 zł za szampon 200 ml a kupując taki szampon w DM wyjdzie nam on za około 9-10 złotych ( 1,95 euro ). Jednak to świetna opcja abo przetestować sobie te kosmetyki a kalendarz zostawię na przyszły rok i zapełnie go czymś innym. Na trzy otwory do zawieszenia na ścianie i jest naprawdę solidny, z grubego kartonu, więc spokojnie można go poużywać ponownie. Bardzo mi pasuje kolorystycznie do pokoju, więc szybko się go nie pozbędę. 

Jak tylko przetestuję wszystkie kosmetyki z tego kalendarza to zrobię post zbiorczy z mini recenzjami na ich temat. To kosmetyki bardzo podobne do Alterry z naszego Rossmanna, więc jestem dobrej myśli. Jeśli spodobają mi się ich kosmetyki to gdy tylko skończę swoje zapasy ściągnę sobie ich trochę, ale w pełnowymiarowych wersjach. Ogromnym plusem tych kosmetyków jest dobry skład i niska cena.

A Wy macie kalendarz adwentowy? 

Co było w kalendarzu?


  • Dwa żele pod prysznic po 50 ml,
  • Olejek do ciała 50 ml,
  • Krem do rąk 25 ml,
  • Płyn do kąpieli 25 ml,
  • Sól do kąpieli 40 g,
  • Dwa masła do ciała po 50 ml.



  • Szampon do włosów 50 ml,
  • Odżywka do włosów 50 ml,
  • Maska do włosów 20 ml,
  • Ekspresowa maska na włosy 20ml,



  • Krem do twarzy na dzień 10 ml,
  • Krem do twarzy na noc 10 ml,
  • Ampułki do twarzy 2xQ10 i 2x nawilżające po 1 ml
  • Dwa balsamy do ust, jeden koloryzujący.
  • Dwie maseczki do twarzy,
  • Serum rozświetlające 25 ml,


I... nasiona słonecznika do posadzenia. W zestawie były jeszcze dwie foremki do wycinania ciastek, ale moja córcia już je przytuliła do zabawy ciastoliną.



You May Also Like

0 komentarze