Zabraniam kopiowania zdjęć i treści bez mojej zgody . Obsługiwane przez usługę Blogger.

Balsam na zatkany nos bądź na niedoskonałości!

by - 02:31:00


Jesień i zima to sezon przeziębień a mając katar oddychanie to męki, wiem coś o tym. Warto zrobić sobie maść, która pozwala swobodniej oddychać. Może nie jest to kosmetyk do nakładania na makijaż, bardziej na czas choroby w domu. Można nią smarować okolice nosa, dodatkowo będzie chronić nos przed uszkodzeniami chusteczką. Pomimo tego, że chusteczki są dość delikatne to niestety, ale mogą podrażniać przy nadmiernym przecieraniu nosa a wiadomo, że czasem inaczej się nie da. 

Można przerobić ją na maść punktową na niedoskonałości.

Jeśli ma być to maść na niedoskonałości można wzbogacić ją o tlenek cynku ( 10g na 100g produktu ), jest on w popularnej maści cynkowej z apteki, ale my możemy zrobić lepszą wersję tego 'cuda'. Nie trzeba jednak tego robić, można używać również maści w tej formie jakiej używamy w celach 'medycznych'. Jest jeszcze jedna modyfikacja, którą możemy przeprowadzić - zwiększyć ilość olejku z drzewa herbacianego, on jako jedyny może być stosowany nierozcieńczony punktowo na skórę, więc to już od was zależy jaką ilość tego olejku wlejecie do maści. Pamiętajcie jednak, że zbyt duża ilość olejków sprawi iż masło shea nie będzie już w stałej formie.

Masło shea jest komedogenne, więc jeśli wasza cera nie lubi się z nim to możecie wymienić je na inne masło w stałej formie np. cupuacu, tucuma, murumuru.

Podstawowy przepis..


  • 50ml masła shea,
  • po 2 ml olejków eterycznych,
  • 5 ml witaminy E.

Masło shea musimy rozpuścić w kąpieli wodnej, dodajemy do niego olejki eteryczne, witaminę, mieszamy i przelewamy do słoiczka. Czekamy aż ostygnie i tyle, nasz kosmetyk jest gotowy do użytku.



You May Also Like

0 komentarze