Spotkanie blogerek w Białymstoku
Spotkanie odbyło się w miodosytni, dużo dobrego słyszałam o tym miejscu i nie zawiodłam się, naprawdę ciekawy lokal. Dodatkowo był cel charytatywny a mianowicie pomoc dla schroniska. Zbierałyśmy karmę i pipety dla zwierzaków ze schroniska w Łomży Dodatkowo zbierałyśmy zakrętki dla Pani Weroniki. Bardzo podobały mi się dwie prelekcje, które się odbyły a mianowicie Basic Lab oraz NC Nails. Basic Lab znam ze swojego miejsca pracy a mianowicie Super Pharmu, bardzo byłam ciekawa tych kosmetyków, bo mają rewelacyjne składy. Z marką NC Nails znam się już od dawna i używam ich lakierów, które swoją drogą bardzo lubię. Cieszę się, że mogłam uczestniczyć w tym spotkaniu i poznać nowe osoby. Oczywiście nie obyło się bez upominków, które zaraz pokażę.
Uwielbiam szminki, ale szkoda, że nie wszystkie kolory z nich mi pasują. Mam nadzieję, że się u mnie sprawdzą i będą dosyć trwałe.
Niestety te kosmetyki mają składniki, których nie używam i mi nie służą a szkoda.
Cudowne, naturalne kosmetyki. Tusz do rzęs z Lily Lolo miałam już jakiś czas temu, jest naprawdę bardzo fajny. Hydrolat różany uwielbiam, więc chętnie go przetestuję a peeling już zużyłam, był cudowny. Na krem w płynie od Zapach Ciszy czaiłam się już od dawna, cieszę się, że będę mogła go spróbować.
Jestem bardzo ciekawa tych antyalergicznych kosmetyków, o dziwo mają bardzo fajne składy. Zaskoczyłam się. Rzeczy na wszy dobrze mieć w domu, ale mam nadzieję, że nie będziemy musiały z córeczką ich używać.
Uwielbiam matowe pomadki, ale tylko jeden kolor mi pasuje niestety.
Zdziwiły mnie te naturalne pomadki, mają naprawdę bardzo fajne składy.
CD jest naprawdę bardzo fajne, ale nie chroni a jedynie daje przyjemny zapach.
Może te kosmetyki do włosów nie są idealne składem, ale skoro je już mam to chętnie je przetestuję i żużyję. Oby się sprawdziły! Niestety te do twarzy mają składniki, których nie używam, bo się u mnie nie sprawdzają.
Niestety te kosmetyki totalnie się u mnie nie sprawdzą, trochę szkoda.
Uwielbiam tego typu książki, bardzo chętnie ją przeczytam.
Ta marka kusiła mnie od bardzo dawna, cieszę się, że będę mogła je przetestować. Kulki używam intensywnie od czasu spotkania, na tą chwilę jestem zadowolona.
Z marką NC znam już się od dłuższego czasu, rewelacyjnie się u mnie sprawdzają te lakiery.
Akurat wybielenia zębów bardzo potrzebuję, więc zaczynam już używać. Powiem wam szczerze, że widzę rezultaty, ale zobaczymy co będzie jak skończę całe opakowania.
Tych lakierów wcześniej nie miałam, ale już używałam, naprawdę są świetne. Mam je aktualnie na paznokciach i jestem bardzo na tak.
Z AA przyda mi się wszystko aczkolwiek podkład jest dla mnie aktualnie za jasny.
Na kosmetyki z filtrem niestety nie będzie mojego sezonu, ale zostawię na przyszły rok. Kuleczki wyglądają przepięknie!
Marki nie znałam do tej pory, ale nie są to niestety kosmetyki do mojej cery. Supement chętnie sprawdzę, ciekawe czy coś zdziała.
Żel na zmęczone nogi jest cudowny, bardzo intensywny. Kosmetyków typowo do stóp używam bardzo rzadko, ale chętnie ich spróbuję skoro już je mam.
Zaczęłam już używać obu produktów, jestem ich niesamowicie ciekawa. Dużo dobrego słyszałam o tych produktach, mam nadzieję, że się u mnie sprawdzą.
Te perfumy są przecudowne, napewno skuszę się na inne zapachy z tej marki. Szczerze mówiąc poznałam ją dopiero na spotkaniu blogerek.
Ta marka kusiła mnie od dawna, cieszę się, że w końcu będę miała okazję wypróbować te kosmetyki. Podoba mi się bardzo to, że ich opakowania są szklane. Po zdjęciu etykietek posłużą mi jeszcze długo.
Maseczki w płacie bardzo lubię, więc bardzo chętnie je zużyję. Kiedyś miałam już okazję ich używać, były bardzo fajnie.
Produktów do ust mam dosyć sporo otwartych, więc te tak szybko się u mnie nie przydadzą.
0 komentarze