Pędzli nie kupiłam sama ale znalazłam je w boxach, jeden w "naturalnie z pudełka" a drugi w jakimś pudełku z "Inspiredby". Nigdy nie skusiłabym się na takie drogie pędzle, do teraz. Gdy poznałam się już bardzo dokładnie z tymi pędzlami chcę jeszcze jeden, kabuki od nich. Ostatnio był połowę tańszy ale nie mogłam go kupić, bo odkładałam na meble. Mam nadzieję, że po nowym roku będzie w dobrej promocji to go kupię. Pędzle są genialnej jakości a do tego są dosyć ciężkie. Mi osobiście lepiej pracuje się pędzlami, które ważą więcej, nie mam pojęcia dlaczego. Mam je już trochę czasu, flat top dłużej a po żadnym pędzlu nie widać, żeby był używany. Nie jest porysowany a włosie bardzo łatwo się domywa z wszelkich zabrudzeń. Skoro mowa o włosiu to we flat topie jest ono średnio mocno zbite, niesamowicie delikatne. Jest to mój ulubiony pędzel do nakładania podkładu razem z kabuki od Lily Lolo. W pędzlu do korektora włosie dużego pędzelka jest delikatnie zbite a małego bardzo mocno. Pędzel do korektora służy mi częściej do makijażu oczu, korekor wolę nakłdać palcami ale ta większa część pędzla świetnie go rozciera. Jak już wspominałam najczęściej używam go do cieni, do ich rozcierania również, sprawdza się do tego świenie. Lubię też używać tego pędzla do nakładania podkładu mineralnego czy korektora mineralnego ( zielonego ) w okolicach nosa, czy mniejszych partiach twarzy. Zielony korektor maskuje zaczerwienienia ale wystarczy nałożyć go punktowo, ten pędzel sprawdza się do tego bardzo dobrze. Nakładamy korektor mniejszym pędzlem a dużym rozcieramy aby nie mieć brzydkich plam. Podsumowując, pędzel posłuży nam bardzo, bardzo długo bo jest rewelacyjnej jakości, więc to wydatek na dobrych kilka lat. Zapewniam was, że mimo tak wysokiej ceny, jest jej wart. Nie będziecie zawiedzione.