Zapraszam na nowy blog poprostufuksja.pl - wszystko jest tam przeniesione.

To jeden z najtrudniejszych tematów ostatnio i nie da się niektórych przekonać do faktów. Przerażają mnie niektóre porady w sieci i to jak bardzo nieznamy swojego ciała i nie staramy się poznać. Wierzymy w mity, nie szukam badań, wierzymy komuś "bo tak powiedział" etc. Zgłębiłam się w sieć, poszperałam, powyciągałam informacje i opowiem wam krok po kroku o higienie intymnej, tym czego warto uzywać podczas okresu - plusy i minusy wielorazowych i jednorazowych artykułów higienicznych. 

Jak się myć i jak często? 

To podstawa a niektórzy już tu mają problem. Myjemy się tylko na zewnątrz, nie wkładamy palców do środka, w środku pochwa oczyszcza się sama, nie potrzebuje naszej ingerencji. Mycie się w środku zaburza naturalny płaszcz ochronny.

Myjemy się od pochwy do odbytu, nie odwrotnie. Może się skończyć to infekcją a tego nie chcemy.

Częste mycia skraca życie - tak się kiedyś mówiło i w sumie jest to prawdą. W normalne dni umycie się raz dziennie wystarczy, ale w dni upalne gdy wszystko rozkłada się szybciej, bakterie namnażają się "z prędkością światła" dodatkowy raz czy dwa nie zaszkodzą, ale to wszystko musicie dostosować do siebie, bo każda z nas jest inna. Niektóre osoby po trzech podmyciach dziennie mogą mieć już problemy, wyjaławiać środowisko a to nie jest dobre.

Faktem jest, że nie myjemy się co chwilę, co godzinę czy po każdej wizycie w toalecie.

Czym się myć i jakie mamy pH? 

Pochwa ma pH 4,2 a srom takie jak nasze ciało, czyli 5,5. Jakiego pH więc używać? Nie myjemy się w środku, więc pH 5,5 do mycia jest jak najbardziej ok.

Najczęstsze błędy - woda i mydło. 

Nie rozumiem skąd wzięło się to, że woda myje. Jest tyle doświadczeń na których możemy zobaczyć, że woda nie myje np. mamy garnek i próbujemy umyć go ręką z wodą - będzie turbo ciężko a myjąc się używamy tylko dłoni. Dopiero gdy sięgniemy po środek myjący oczyścimy czy to patelnie czy miejsca intymne aczkolwiek zbyt silne mycie, szorowanie czy zbyt silne subtancje potrafią zerwać np. teflon z patelni jak i nieodpowiednie środki pozbawiają miejsca intymne wartościowych bakterii i naturalnej warsrwy ochronnej.

Mydło - myje, ale ma złe pH, bo zasadowe często nawet między 7-14 gdzie powinnyśmy celować w pH w okolicach 5,5.

Czy dzieci potrzebują płynów do hig. intymnej?

Nie, nie jest to potrzebne o ile nie ma infekcji, płyny pomagają uzupełniać np. kwas mlekowy.

Dzieci do czasu wejścia w okres pokwitania mają pH zasadowe, czasem obojętne, ale pamiętajmy, że w środku a tam nie myjemy nic, tak samo jak w przypadku kobiet. Myjemy tylko srom, który ma podobne pH jak całe nasze ciało.

Czy mężczyźni potrzebują płynów do hig. intymnej? 

Nie, mogą się myć zwykłym żelem o pH zbliżonym do 5,5.

A co w ciąży? 

W ciąży pH delikatnie wzrasta ( wynosi ok. 4,5 zazwyczaj ), ale w środku gdzie nie myjemy. Ciało dalej ma pH takie jakie mało aczkolwiek składniki bezpieczne normalnie mogą być niepolecane w ciąży, warto zweryfikować składy produktów czy można używać ich w ciąży.

Chusteczki do higieny intymnej - tak czy nie?

Te z dobrym składem - owszem. Bywają wybawieniem w podróży a składy mają podobne do płynów do hig. intymnej różnią się jedynie formą. Jednak do codziennego używania może być to za mało, lepiej używać płynu i zmywać go wodą. Chusteczki nie są wystarczające.

Dbaj o higienę dookoła!

Wielorazowe gąbki - to wylęgnarnia bakterii, lepiej myć dłonią a osuszać czystym ręcznikiem, który jest często zmieniany.

Dbaj o higienę przed stosunkiem i po, to niesamowicie istotne.

Noś przewiewną bieliznę, te w których skóra się "dusi" mogą sprzyjać powstawaniu infekcji.

"Zmieniłam żele na wodę i skończyły się moje problemy"

Nie mówię, że kłamiesz, ale czy jak powiem, że czuję się zdrowsza paląc papierosy oznaczy to, że papierosy są zdrowe i tak powinno się robić? Nie.

Druga kwestia: jeśli używałaś produktów z marnym składem albo z czymś co Ci nie służy to oczywiste, że po zmianie na wodę będzie poprawa. Woda nie ingeruje aż tak jak np. SLES albo składnik na który mamy uczulenie np. cocamidopropyl betaine, który jest silnym alergenem a jest w wielu żelach i płynach do higieny intymnej.

"Myję się wodą i nie śmierdzę" 

Każda z nas ma swój specyficzny zapach w miejscachh intymnych, każda. Mycie się wodą może go spotęgować i to, że Ty go nie czujesz nie znaczy, że nie czują go inni. Nos przyzwyczaja się do zapachów co możecie zaobserwować np. na zasadzie niektórych perfum - wy nie czujecie już ich na sobie, ale otoczenie owszem. Wystarczy tez delikatny katar czy problem z zatokami i możemy nie wyczuć "delikatnego smrodku" z okolic intymnych. Woda Cię nie umyje, nie ważne jak się starasz zostają resztki kału i moczu.

Produkty do higieny intymnej - na co zwrócić uwwagę?

Kwas mlekowy - normalnie mamy bakterie zakwaszające ( pałeczki doederleina), które wytwarzają kwas mlekowy. Gdy mamy zaburzoną florę - może go brakować. Jednak gdy nie mamy problemów z florą, to taki dodatek, który nie zaszkodzi, ale nie jest niezbędny.

"Używałam płynu z dobrym składem i nie było lepiej"

A wiesz, że płyn to tylko jedna z dziesiątek przyczyn? Główną przyczyną są hormony i antybiotyki, o ile hormony ludzie jeszcze łączą z problemami intymnymi to antybiotyki już mniej. Ale także.. stres, częsty seks, obniżona odporność, miejsca z chlorowaną wodą czy przewlekłe choroby.

Czasem jest tak, że kilka rzeczy zbiega się w czasie.

Produkty wielorazowe - plusy i minusy. 

Kubeczek - wady i zalety

Najczęstszym problemem z kubeczkiem jest jego wyjęcie, ale to kwestia wprawy i przyzwyczajenia się do tego typu produktu.

Podczas używania kubeczka dużo kobiet doświadcza mniejszego bólu menstruacyjnego.

Czasami go czuć, teoretycznie człowiek się przyzwyczaja, ale ja go czuję zawsze. Po prostu dla mnie noszenie tam czegoś jest trochę dziwne.

Zaletą jest to, że kubeczek starczy nam nawet na kilkanaście lat.

Kubeczek a infekcje

Kubeczek nie ma większego ryzyka infekcji niż tradycyjne podpaski czy tampony. Wręcz przeciwnie, w niektórch badaniach mówi się, że ryzyko jest mniejsze.

Co ile opróżniać kubeczek?

W teorii pisze się, że nawed do 12h można go nosić, ale im mniej tym lepiej. Najlepszą opcją jest opróżnianie go co 4-5h, ale jeśli mamy wyjątkowo ciężki dzień w pracy to po całym dniu z kubeczkiem nie powinno stać się nic złego ale warto uważać przy bardzo obfitych miesiączkach aby go nie zapełnić zbyt mocno.

Jak dobrać rozmiar?

Kubeczków jest teraz cała masa, każdy jest inny i najlepiej sprawdzać daną markę jakie ma opisy. Jedne są dla osób, które nie rodziły a inne dla rodzących. Niektóre mają dwie wersje, inne trzy i tak dalej aczkolwiek zauważyłam, że marki chętnie służą pomocą w takich sytuacjach.

Jak dbać o kubeczek?

Przed nałożeniem kubeczek zawsze musi być umyty i zdezynfekowany. Najczęściej kubeczek wygotowuje się w garnku jak za starych dobrych czasów aczkolwiek są też specjalne preparaty do mycia kubeczka.

Przy opróżnianiu wystarczy przepłukać go wodą, ale najpierw myjemy ręce przed wyjęciem kubeczka.

Kubeczka nie myjemy w zmywarce i nie trzymamy w szczelnie zamkniętym pojemniku po okresie. Musi mieć on dostęp do powietrza.

Podpaski i tampony wielorazowe - plusy i minusy

O kubeczek dba się łatwiej, bo jego materiał nie "chłonie" tak bakterii jak podpaski i tampony wielorazowe. Tu musimy naprawdę mocno skupiać się na ich higienie, bo czasami samo pranie to za mało. Ważna jest też jakość, ja osobiście polecam Soft Moon z BetterLand. Są niesamowicie przyjemne w noszeniu, ładnie się dopierają i są stosunkowo niedrogie.

Jak dbać o wielorazówki?

Teoretycznie pranie w 60 stopniach wystarczy, ale profilaktycznie warto raz na jakiś czas je zdezynfekować. Pralki są różne - starszne modele, lekko zaniedbane mogą być siedliskiem bakterii a mało kto o tym mówi.

Przeciwskazania w kubaczkach i tamponach

• infekcje
• wkładki wewnątrzmaciczne
• stosowanie leków dopochwowych

Plusy i minusy produktów jednorazowych, niebielonych cholorem.

W kolejnym wpisie pokażę wam zestawienia polecanych produków i opowiem o co chodzi z tym chlorem i jakie wybrać.

Zaletą zdecydowanie jest to, że są jednorazowe, jałowe i nie trzeba uważać na ich pranie, dezynfekcję etc. aczkolwiek jest to teraz i wadą, bo używamy tego naprawdę sporo. Na szczęście są już takie, które są biodegradowalne, więc dla osób z nawracającymi infekcjami lub tych, których wielorazowe wkładki czy kubeczek nie przekonuje będa idealnym rozwiązaniem.

Na podróże gdy nie mamy jak wyprać wielorazówek a nie używamy kubeczka to również świetne rozwiązanie.

Okres - kilka ważnych infomacji

• W czasie okresu unikaj gorących kąpieli nasila to krwawienie.
• Artykuły higieniczne muszą być wymieniane często.
• Zawsze noś świeżą i przewiewną bieliznę.

Wstrząs toksyczny - co to?

To wstrząs wywołany przez gronkowca, który można złapać przez niewłaściwą higienę, dlatego tak ważne jest aby nie zaburzać flory bakteryjnej.

Gronkowiec atakuje gdy mamy obniżoną odporność i jeśli wprowadzamy go razem ( zasiedla drogi rodne ) z tamponem - niesie ryzyko wstrząsu. Tampon z krwią jest świetną pożywką dla gronkowca w przeciwnieństwie do kubeczka gdzie nie ma dostępu powietrza.

Candida tzw. grzyby 

Przy zaburzonej florze powodują grzybice, owszem, ale co ciekawe są one zawsze we florze bakteryjnej.

Depilacja tamtych okolic?

Jak najbardziej, ale golenie się maszynką zwiększa ryzyko infekcji oraz niesie za sobą ryzyko wrastania włosków czy zapalenia mieszków włosowych. Zdecydowanie lepiej jedynie podcinać włosy maszynką do minimum - ogranicza się wtedy ryzyko powikłań. Brak owłosienia jest plusem, bo zmiejsza ryzyko infekcji.

W kolejnym wpisie:

• Zestawienie kubeczków, podpasek, tamponów etc. wartych zakupu.
• Co w podpaskach i tamponach szkodzi? Na co zwracać uwagę?
• Lubrykanty z dobrym składem.
• Zestawienie płynów do higieny intymnej z dobrym składem.